Zielona Żywność Funkcjonalna
Dlaczego zajmuję się Zieloną Żywnością?
Damian Bajerski
Od lekarza do lekarza...
W 2015 roku moje zdrowie zaczęło się sypać. Zacząłem więc poszukiwać informacji jak uleczyć się z poważnych problemów zdrowotnych. Głównie były to poważne problemy z nerkami i układem trawiennym. W 2020 roku moje zdrowie całkowicie podupadło...
Chodziłem od lekarza do lekarza, liczne pobyty w szpitalach, ale nie było poprawy i było coraz gorzej.... Wszyscy rozkładali ręce ładując we mnie ogrom medykamentów, które nie działały. Niewydolność nerek i problemy trawienne doprowadzały do samozatrucia, niedożywienia i wyniszczenia całego organizmu oraz potężnych opuchlizn kończyn uniemożliwiających poruszanie się, co finalnie doprowadziło do tego, że moja waga spadła do 29 kg przy wzroście 1,8 m, aż w końcu wylądowałem w łóżku i było tylko gorzej...
Organizm był zdegenerowany do tego stopnia, że skręt głową, podniesienie ręki czy przewrócenie się na bok graniczyło z cudem. Doświadczałem wtedy potężnych, paraliżujących bólów kręgosłupa, a nawet chwilowych utrat wzroku i mowy.
Przez cały ten okres interesowałem się medycyną naturalną i stosowałem najlepsze suplementy, na które wydawałem ogromne pieniądze, ale nic nie pomagało...
W końcu, gdy przykuty do łóżka doświadczając potężnych, paraliżujących bólów kręgosłupa szukałem czegoś przeciwbólowego przypadkowo trafiłem na cudowną osobę, która poleciła mi SOK Z MŁODEGO JĘCZMIENIA I CHLORELLE jakości terapeutycznej, by wyeliminować zatoksycznienie, dożywić organizm na poziomie komórkowym i finalnie doprowadzić do samoleczenia....
Pomyślałem, że nie mam nic do stracenia i zakupiłem pierwsze produkty Zielonej Żywności, co później okazało się strzałem w 10. Wtedy też, by nie dostarczać dodatkowej chemii zacząłem pić czystą wodę z filtra odwróconej osmozy.
Teraz jest to dla mnie oczywiste że :
DOŻYWIENIE + OCZYSZCZENIE + ALKALIZACJA = ZDROWIE
Co zmieniły Zielonki?
Mój stan zdrowotny z miesiąca na miesiąc zaczął się poprawiać, a potężne bóle odeszły w niepamięć. Mogę śmiało powiedzieć, że od pierwszych dni, w których zacząłem stosować Zieloną Żywność nie doświadczyłem już żadnego paraliżującego bólu.
Dodam, że wcześniej bóle były tak mocne, że w grę wchodziła mocna farmakologia . Po 2-3 msc stosowania Zielonek mogłem już sam unieść głowę i podnieść rękę, a opuchlizny kończyn zaczęły ustępować. Po około roku z dodatkiem fizjoterapii mogłem zacząć stawiać pierwsze kroki. Opuchlizny kończyn znikły, nerki wróciły do perfekcyjnego stanu, układ trawienny zacząć idealnie funkcjonować, a moja waga wróciła do 65-70 kg.
Nie stosowałem wtedy nic poza Zieloną Żywnością, którą mieszałem z czystą wodą z odwróconej osmozy. Oczywiście jadłem też inne produkty (szczególne rośliny) ale w małych ilościach, gdyż organizm był na tyle dożywiony, że nie potrzebował dużo, a siła i waga rosła. Obecnie również moją suplementacją jest tylko i wyłącznie nasza wspaniała Zielona Żywność.
Wdzięczność i Pomoc
Dzisiaj jestem wdzięczny za to co mnie spotkało, dlatego że nic nie dzieje się bez przyczyny, a wszystko co się zadziało miało na celu podwyższenie mojej świadomości i stworzenie bardzo wartościowej i mądrej osoby.
Dzisiaj mogę pomagać innym wracać do ZDROWIA, dzięki Zielonej Żywności jakości terapeutycznej poprzez dożywienie organizmu na poziomie komórkowym i oczyszczenie, czyli eliminacje dwóch głównych przyczyn każdej dolegliwości.
W ten sposób możemy rozwiązać KAŻDĄ dolegliwość nabytą, potrzeba tylko czasu, systematyczności i odp stosowania.
Człowiek ZDROWY ma tysiące marzeń i wszystkie może spełnić, CHORY ma tylko jedno marzenie - żeby być ZDROWYM.
I od tego jakie dziś podejmiesz decyzję będzie zależała Twoja przyszłość. Więc zadbaj o swoje ZDROWIE, bo masz na wszystko wpływ i możesz być ZDROWY.